Wszystko jest wolą Bożą. O szczęściu i nieszczęściu kobiet. Prot. Siergiej Nikołajew

Przedmiot: 33263
Format (mm): 130*20*207
Numer stron: 352
Rok wydania: 2014
ISBN: 978-5-906652-09-6
Wydawca: Kowczeg, Moskwa

Rodzaj okładki: twardy
Papier: zrównoważyć
Waga, gr: 380

Stwórca uhonorował kobietę wieloma talentami, z których głównym jest kochające serce. Jako bardzo młoda dziewczyna szuka kogoś, na kogo mogłaby wylać swoją miłość. Rodzice, rodzeństwo, zwierzaki, kwiaty... Cały żywy świat jej nie wystarcza, a swoją wyobraźnią i miłością ożywia pluszaka, lalkę. Rozmawia z nią, przyciska ją do serca, pielęgniarki. Kobieta wydaje się początkowo skazana na miłość, jest niejako naturalną chrześcijanką.

Wiemy z Pisma Świętego, że stworzenie kobiety było poprzedzone planem: „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczyńmy mu odpowiednią dla niego pomoc” (Rdz 2,18). Te słowa objawiają nam cel i naturę kobiety. I bez względu na to, jak niezależni i samowystarczalni mogą się wydawać nasi współcześni, ich natura pozostaje taka sama - być kochającym pomocnikiem. Ani władza, ani bogactwo, ani władza nie mogą dać kobiecie pełnego szczęścia. Nawet mając wszelkiego rodzaju korzyści materialne i możliwość zaspokojenia swoich potrzeb intelektualnych, zajmując wysoką pozycję społeczną, ale pozbawiona możliwości opieki nad kimś, często jest obciążona wygodnym życiem. I tylko realizując swój cel służenia bliźniemu, tylko kochając kogoś lub opiekując się nim, kobieta realizuje plan Stwórcy wobec siebie i zyskuje spokój ducha.

Nie oznacza to, że przypisuje się jej drugorzędną rolę w życiu. Zupełnie nie. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, świat zależy od kobiet. Z jakich wartości wybrała sobie jako życiowe wytyczne, z jej pozycji duchowej i moralnej. Szczęście kobiety w tym życiu i zbawienie kobiety w Wieczności zależy od umiejętności zrozumienia siebie i wykorzystania talentów danych przez Boga. I tutaj ona sama potrzebuje asystenta. Najważniejszym pomocnikiem na drodze do szczęścia jest oczywiście życie duchowe.